2016-10-11

Czy czujesz się dobrze ze sobą? Jeśli nie, koniecznie to zmień!

Bycie kobietą jest ciężkie. Nie wyjdziemy z domu bez makijażu, jak nasz facet, bo pomyślą, że jesteśmy chore, a jak same widzimy siebie codziennie w dresie, to też nie za dobrze się z tym czujemy. Czasem ciężko jest nam zaakceptować siebie, szczególnie, gdy jest się już mamą. Nasze ciało jest inne, musimy włożyć więcej pracy w pozbycie się zbędnych kilogramów. Ale czy to znaczy, że musimy cały czas źle o sobie myśleć i dołować się?

Muszę się Wam przyznać, jako mama rozbrykanego dulatka (w poprzednim wpisie mogliście przeczytać, czego życzę mojemu synkowi i zobaczyć jak wyglądało jego przyjęcie), że często mam takie dni, kiedy po prostu nie mam zamiaru wychodzić z domu, bo ciuchy jakoś dziwnie na mnie leżą, włosy źle się ułożyły, a rzęsy wcale nie są takie długie, jak bym chciała i czuję, że wyglądam jak dziecko. Niestety nie dałabym rady cały czas siedzieć w dresach, zamknięta w czterech ścianach, bo po prostu bym zwariowała. Czasami pozwalam sobie na pełen luz, kiedy nie martwię się tym, że mam tłuste włosy, zero makijażu i szerokie, dresowe spodnie. Czasem trzeba się wyluzować, ale szybko musimy wrócić do "rzeczywistości" i po prostu zadbać o siebie.

Wydaje mi się, że każda z nas ma czasem takie dni i oczywiście nie ma w tym nic złego, ale musimy pamiętać o tym, że my - kobiety jesteśmy dosyć specyficzne i potrzebujemy kopniaka w postaci nowego ciuszka, torebki, czy ładnego makijażu, żeby czuć się ze sobą dobrze. Wystający trochę brzuszek wkładamy w spodnie z wysokim stanem, na rzęsy nakładamy tusz, brwi lub usta trochę podkreślamy (co, kto lubi)  i nawet w zwykłej bluzce i trampkach możemy czuć się super. To są właśnie takie drobiazgi, które sprawiają, że od razu jesteśmy uśmiechnięte i powinnyśmy częściej to robić! Nawet sztuczny uśmiech sprawi, że troszkę "oszukamy" nasz mózg, który dostarczy dzięki temu endorfin do naszego organizmu i wtedy od razu poczujemy się szczęśliwe. Sprawdzone info! ;)



Nie patrz się na modelki w magazynach, czy perfekcyjne mamy w internecie, bo tylko zaniżysz swoją samoocenę. A chyba  nie o to chodzi, prawda? Popatrz na siebie w lustrze i pomyśl, co lubisz w sobie najbardziej i właśnie to staraj się podkreślić! Lubisz swoje oczy? Zrób sobie kreskę eyelinerem lub podkreśl jedynie rzęsy tuszem. A może lubisz swoje nogi? Noś częściej spódnice lub sukienki, nawet zimą, a co! Spójrz też na swoje mankamenty, bo musisz wiedzieć, co chcesz ukryć. Każda z nas ma kompleksy, ja też, tak samo te wszystkie piękne gwiazdy czy modelki. Zaakceptuj siebie taką, jaką jesteś, bo jesteś piękna. Każda z nas jest i nie daj sobie wmówić inaczej. Uśmiechaj się dużo, pierś do przodu, pupa wypięta, plecy proste i idź podbijać świat, czy to w zwykłych jeansach, czy w bardzo obcisłej sukience.




A Wy czujecie się dobrze ze sobą? Jakie są Wasze sposoby na poprawienie swojej samooceny? Dajcie znać w komentarzach poniżej, chętnie poznam Wasze opinie na ten temat. :)

1 comment:

  1. Uśmiech, uśmiech i jeszcze raz uśmiech! Zawsze pomaga :)

    ReplyDelete

podobne wpisy

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...